Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Wielopak Weekendowy CDLIV

83 400  
304  
Dziś poczytamy bajkę o Kopciuszku, rozegramy partyjkę w golfa oraz zadzwonimy z Londynu...

Ksiądz, lekarz i programista grają w golfa. Gra toczyłaby się wartko, gdyby nie dwaj faceci w czarnych okularach, mocno osmaleni. Walą na oślep, piłki latają w te i we wte.
- Co to za jełopy? - pytają menedżera klubu.
- Panowie, szacun! Dwa tygodnie temu nasz klub o mało nie spłonął. Oni uratowali go, ale stracili wzrok. W nagrodę mogą grać w golfa, kiedy chcą.
- Będę się za nich modlić - mówi ksiądz.
- Załatwię im implanty oczu - dodaje lekarz.
- Urwa, mogliby grać w nocy... - mruczy programista.

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

W bajkowej krainie żyły sobie dwie córeczki króla - Płatek oraz Cegiełka. Pewnego dnia jedna z córek pyta się ojca:
- Tato, dlaczego nazywam się Płatek?
- Ponieważ gdy się urodziłaś przez okno wpadł mały płatek róży i upadł na twoją główkę, kochanie.
Na co odpowiada Cegiełka:
- BAŁGAGABRABRAHBRALKABRAKRABRAKLRJAHRKBARKABKERL

by b6a6c6a


* * * * *

- Słyszałeś? Podobno chcą zmienić nazwę gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy na Wielkiego Niedźwiedzia.
- O, a dlaczego?
- Teraz są mocniejsze teleskopy, niż kiedyś...

by Peppone


* * * * *

- To jest piętnasty raz, kiedy dzwonisz do mnie na komórkę z telefonu domowego - powiedziała moja zona
- Tęsknisz aż tak z mną Misiaczku?
- Nah! Po prostu czytałem właśnie świetny artykuł o tym, jak częste używanie telefonów komórkowych może powodować raka.

by habahaba


* * * * *

- Z Nataszy to taka, rzec by można, sikoreczka - powiedział Rżewski do Rostowej.
- Oj, dziękuję! Bardzo mi miło - odpowiedziała Natasza.
- Nie ma za co. Natasza nic tylko chodzi i słoninę wpier*ala...

by amiz74

* * * * *

Dziewczyny bardzo nieuważnie czytają bajkę o Kopciuszku. One doczytują tylko do zdania ''Kopciuszek wyszła za mąż za księcia''. I odkładają książkę. A przecież dalej napisano ''KONIEC BAJKI''.

by Peppone


* * * * *

- Chcę być milionerem jak mój ojciec.
- Twój ojciec był milionerem?
- Nie, ale też chciał nim być!

by winul

* * * * *

- Stary się pomylił i smaru do nart użył do twarzy, a kremem z filtrem posmarował narty.
- Pewnie się spiekł na raka?
- Na szczęście nie. Tylko nogi połamał.

by Misiek666


* * * * *

Do drzwi profesora ktoś puka. Otwiera gosposia, chwilę rozmawia, po czym idzie do profesora i zdaje sprawę:
- Panie profesorze, przyszedł taki jeden i prosi, żeby mu coś dać...
- Pani mu da dwa zadania z geometrii wykreślnej i każe się oddalić.

by Peppone

* * * * *

Siostra z Londynu dzwoni do brata.
- Cześć Michał, co tam u Was w Polsce słychać?
- Mam dwie wiadomości, dobrą i złą.
- Zacznij od złej.
- Mama chora, dom zajął komornik, mój zakład upadł, babcia umarła, bo nie miała na leki, sąsiad się powiesił po stracie pracy, zamknęli szkołę . Ania więc nie chodzi do szkoły, bo nie mają pieniędzy na dojazdy, Wojtkowi odmówili chemioterapii, więc szykuje się kolejny pogrzeb...
- A dobra!?
- Na szczęście to PO jest u władzy a nie PiS...

by dadne


Dawno, dawno temu,  100 Wielopaków wstecz...

Przeprowadzony niedawno przez Centralny Urząd Statystyczny Autonomii Palestyńskiej powszechny spis ludności wykazał, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat konfliktu zbrojnego w Strefie Gazy zaludnienie wzrosło o 40%. Pytam się – CZYM oni są ostrzeliwani?!?

by cieciu

* * * * *

Kupiłem w bistro kanapkę, kawę i wyszedłem na ulicę. Chciałem zatrzymać taksówkę, ale nie mogłem się zdecydować, którą ręką pomachać - w jednej miałem kanapkę, w drugiej kubek. Kanapkę zacząłem już jeść, więc użyłem drugiej. Niestety. Bez skutku. Czas mijał, ręka mi już więdła, a nikt nie podjeżdżał. Co ciekawe, taksówkarze machali do mnie i uśmiechali się. Hmm.
Po pół godzinie jeden zatrzymał się wreszcie. Uścisnął mi rękę, w imieniu pozostałych podziękował za toast i pojechał dalej.

by Rupertt

* * * * *

Lekarz do pacjenta:
- Wirusy wcale nie są takie groźne, jak się powszechnie uważa. Codzienne ćwiczenia oddechowe i gimnastyczne po prostu je zabijają.
- Być może, panie doktorze. Tylko jak je do tego zmusić?

by B33rFan
 

A tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CCCLIV

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 453 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!


Oglądany: 83400x | Okejek: 304 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało