Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

10 najciekawszych plaż świata

134 077  
404   30  
Wczasy nad morzem w polskich realiach? Lodowata woda, zaśmiecona plaża, a wszędzie wokół aromat palonego tłuszczu z pobliskich smażalni ryb. Nic dodać, nic ująć. Na szczęście jednak nie wszędzie są Sianożęty. Oto 10 subiektywnie najciekawszych plaż z całego świata.

#1. Boulders Beach, Kapsztad, RPA


Leżenie i odpoczywanie z pewnością jest fajne, ale chyba nie na dłuższą metę. Od czasu do czasu przydają się atrakcje, a te jak żadna inna plaża zapewnia Boulders Beach w Cape Town w Republice Południowej Afryki. Nie są to jednak, jak mogłoby się wydawać, nadbrzeżne restauracje i portowe kluby, a istne przemarsze pingwinów, które właśnie na Boulders Beach wychodzą z wody, a następnie wędrują po piasku i drobnym żwirze w sobie tylko znanym celu. Szacuje się, że tę część Cape Town regularnie odwiedzają ponad 3 tysiące pingwinów, zatem możliwość ich zobaczenia nie powinna umknąć żadnemu turyście.

#2. Phra Nang, Railay, Tajlandia


Leżenie na plaży rozleniwia, bardziej nawet niż mógłby sobie wymarzyć Garfield. Od czasu do czasu warto więc zadbać o trochę emocji - niekoniecznie gastrycznych przy okazji oczekiwania na efekty uboczne spożytej w kołobrzeskiej knajpie rybki. Miłośnicy mocniejszych wrażeń mogą udać się na półwysep Railay w Tajlandii, gdzie znajduje się malownicza plaża Phra Nang. Sama w sobie oferuje to samo, co wiele innych - świetną pogodę, miękki piasek itd. Tym jednak, co odróżnia Phra Nang od innych plaż, są wysokie na kilkadziesiąt metrów formacje skalne w bezpośrednim sąsiedztwie. To raj zarówno dla miłośników wspinaczki, jak i ekstremalnych skoków do wody. Jedyny problem: na Phra Nang można się dostać jedynie drogą morską.

#3. Plage de Piemanson, Camargue, Francja


Nie trzeba wcale jechać na drugi koniec świata, by znaleźć się na plaży bardziej interesującej niż kilka obs*anych przez mewy kamorów, skutecznie uniemożliwiających wypoczynek w przyjemnej atmosferze. Wystarczy pojechać na drugi koniec Europy - na południe Francji, do regionu Camargue i w kierunku Plage de Piemanson. Tam, oprócz typowych dla śródziemnomorskich plaż atrakcji, czekają ciekawostki przyrodnicze. Po pierwsze, całe stada flamingów. Po drugie, półdzikie tabuny siwo umaszczonych koni Camargue. Po trzecie wreszcie, trochę nudystów, ale to już prawdopodobnie temat na zupełnie inną historię.

#4. Venice Beach, Los Angeles, USA


Venice Beach to jedno z takich miejsc, które praktycznie zawsze zajmują czołowe miejsca w rankingach. Problem w tym, że są to zazwyczaj rankingi przeciwstawne, raz wskazujące miejsca warte odwiedzenia, a raz miejsca, które należałoby omijać szerokim łukiem. Cóż, jedno jest pewne - Venice Beach w Los Angeles, w samym sercu Kalifornii, to nie plaża dla miłośników cichego obcowania z naturą. Czego jak czego, natury akurat w Venice Beach nie sposób doświadczyć. Zamiast tego pełno jest sklepów, klubów, barów, ulicznych artystów i całego przekroju różnych indywiduów, od amatorskich koszykarzy po zawodowych kieszonkowców. Wszystko to razem czyni Venice Beach jednym z obowiązkowych punktów na trasie zwiedzania zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych.

#5. Capo Sant'Andrea, Elba, Włochy


Na całym świecie są dziesiątki, jeśli nawet nie setki tysięcy mniejszych i większych plaż. Plaż, które warto i nie warto odwiedzić. Plaż, które nie przekonują do siebie praktycznie niczym. Są jednak wśród nich także miejsca istotne z historycznego punktu widzenia. I to właśnie stojące za nimi opowieści z braku innych mogą być rozstrzygającym argumentem za wyborem tej a nie innej lokalizacji. Interesującego tła historycznego nie sposób odmówić wyspie Elba, gdzie przez niemal rok urzędował Napoleon Bonaparte. Teraz można przejść się jego śladami, a po południu wypocząć w słońcu np. na Capo Sant'Andrea, najpiękniejszej plaży regionu z wodą tak idealnie przezroczystą, że pozwalającą na niemal nieograniczone oglądanie morskiego dna i to na głębokości, która gdziekolwiek indziej mogłaby okazać się przeszkodą nie do pokonania.

#6. Las Salinas, Ibiza, Hiszpania



Pozostając jeszcze przez moment wśród plaż europejskich, nie sposób pominąć Ibizy, a więc celu „wszystkich modnych tego świata”. Hiszpańska wyspa słynie głównie z całego morza klubów i dyskotek, w których zabawa trwa 24 godziny na dobę, a zwykli turyści mieszają się z postaciami z pierwszych stron gazet. I nawet jeśli kogoś jadącego na Ibizę po to, by wypocząć na spokojnych plażach należałoby delikatnie nazwać optymistą (albo dosadniej, choć już nie do końca dyplomatycznie), to Las Salinas stanowi pewien kompromis pomiędzy pełnią rozrywkowego życia a plażowym wypoczynkiem. Jak na całej Ibizie, pełno tu ludzi i nie brakuje różnych atrakcji - od delikatnego piasku, przez ciepłe wody, po rzesze nudystów. Nadal jednak plaża ta jest dość urokliwa, a przy tym wcale nie tak odległa dla Polaków - zarówno pod względem geograficznym, jak i finansowym.

#7. Lover's Beach, Baja California Sur, Meksyk


Niewielka plaża i niespokojne morze to przepis zarówno na romantyczną historię, jak i na prawdziwy dramat - wszystko zależy od okoliczności. Jeśli jednak dobrze zaplanować wycieczkę na Lover's Beach w Meksyku, przynajmniej tego ostatniego powinno udać się uniknąć. „Plaża kochanków” jest całkowicie odcięta od cywilizacji, a turystów tam i z powrotem transportują łodzie (należy bezwzględnie pamiętać o zamówieniu kursu powrotnego). Dlaczego miejsce to jest tak chętnie odwiedzane? Ano ze względu na płaską piaszczystą powierzchnię, z której wyrastają strzeliste formacje skalne, wizualnie odcinające Lover's Beach od reszty świata. To piękne miejsce, w którym można się poczuć niemal jak w którejś z nieistniejących, baśniowych krain.

#8. Praia do Sancho, Fernando de Noronha, Brazylia


Najładniejsza plaża Brazylii znajduje się de facto jakieś 350 kilometrów od samej Brazylii, na wyspie Fernando de Noronha, która sama w sobie ma całkiem interesującą historię. Przez wiele lat użytkowana była jako... więzienie. Cóż, było to najwidoczniej jedno z najpiękniejszych więzień, w jakich można by wyobrazić sobie parę lat odsiadki. Obecnie jest tu trochę naturalnej roślinności, a przede wszystkim wysokie klify ozdobione drabinami, umożliwiającymi schodzenie na malowniczą plażę Praia do Sancho. Znajdująca się na liście UNESCO wyspa to nie tylko wspaniałe miejsce do wypoczynku, ale też możliwość bezpośredniego podglądania interesujących (np. żółwi czy delfinów) i mniej interesujących (np. rekinów) gatunków.

#9. Anse Source d'Argent, Seszele


Czym kolejna plaża na Seszelach może różnić się od tysiąca innych porozrzucanych po tropikalnych rajach całego globu? Zarówno niczym, jak i wszystkim. Na korzyść Anse Source d'Argent przemawiają oceaniczne wody uspokojone obecnością rafy koralowej, będące wymarzonym miejscem dla miłośników nurkowania i podziwiania podwodnego świata. Nie aż tak bardzo rozkochani w wodzie geolodzy będą prawdopodobnie zachwyceni obecnością wielkich granitowych bloków porozrzucanych tu i ówdzie i tworzących spokojne zakątki. Na dodatek aby dostać się na Anse Source d'Argent wcale nie trzeba wodolotu, motorówki ani innego teleportu. Plaża ta znajduje się zaledwie kilka minut drogi od tzw. cywilizacji, a tam już czekają bary, restauracje, sklepy supermarkety. Słowem, wszystko, czego potrzeba Europejczykowi na zagranicznych wakacjach.

#10. Maya Bay, Ko Phi Phi, Tajlandia


Takie „atrakcje” jak włoskie Rimini czy hiszpańskie Lloret de Mar to niegdyś popularne cele wakacyjnych wypraw, dzisiaj jednak wybierane coraz mniej chętnie. Od czasu, gdy w miejscach tych zaczęło się pojawiać więcej Polaków niż „rdzennych mieszkańców”, straciły znaczną część swojego uroku. Korzystają na tym kierunki egzotyczne, również i Tajlandia, która dla wielu podróżników stanowi sedno podróży na południe Azji. Dla miłośników plażowania tajską mekkę stanowi Maya Bay, gdzie rejestrowano kolejne kadry „Niebiańskiej plaży” z Leonardo DiCaprio w roli głównej. Maya Bay to piękna plaża o idealnym, delikatnym piasku, otoczona zewsząd gigantycznymi wapiennymi formacjami skalnymi, czyniącymi miejsce to jednym z najbardziej urokliwych na Ziemi. Dla niektórych być może nawet zbyt urokliwym - zbyt „pocztówkowo” doskonałym. Rzecz gustu.

Źródła: 1, 2, 3

Oglądany: 134077x | Komentarzy: 30 | Okejek: 404 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało