Coober Pedy to małe australijskie miasteczko zwane stolicą opala (ze względu na ogromne złoża tego kamienia szlachetnego). Ponieważ latem panują tam niesamowite upały to już na początku XX wieku zamieszkujący je górnicy wpadli na pomysł, by zbudować mieszkania pod ziemią.
Co ciekawe nawet dziś mieszkania w jaskiniach mają podobną cenę, co te na powierzchni, ale za to klimatyzacja jest tam zawsze darmowa.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą