nie wiem czemu ale kawal ten smieszy...niektorych od razu innych w mniejszym lub wiekszym stopniu
Trzy konie zalozyly sie o wagon owsa, ktory skoczy z 10 pietra i przezyje...Jak sie zalozyly tak zrobily...
- Pierwszy wszedl na 10 pietro skoczyl .... i zostala z niego mokra plama...
- Drugi nie byl gorszy wszedl na 10 pietro skoczyl i tez zostala z niego mokra plama...
- Trzeci popatrzy - zaklad to zaklad - wszedl na 10 pietro skoczyl ... i caly nic mu nie jest
- K**rwa cos nie tak - pomyslal - wszedl jeszcze raz, skoczyl ... i sie zabil
podobno moral kiedys byl
ja go nie pamietam, ale kto by go pamietal
pozdrawiam
--
...na początku był CHAOS...później niekoniecznie było światło...