Francuska policja bardzo intensywnie walczy z tak zwanym "socjalnym dumpingiem" w transporcie. W dużym skrócie polega to na tym, że każdy kierowca zawodowy co drugi weekend musi zrobić minimum 45h przerwy. Francuzi (oraz Belgowie i Niemcy) zakazali odbywania takich przerw w kabinach ciężarówek. Pomijam już fakt, że jest to niezgodne z unijnymi przepisami dotyczącymi transportu. Takie prawo narzucili włodarze w/w krajów. I bardzo skrupulatnie to egzekwują. W razie wykrycia "nielegalnego" odpoczynku powyżej 45h na terenie Francji kierowca dostaje mandat na 1800 euro plus zostaje wszczęte postępowanie wobec firmy, w której jest zatrudniony.
A tymczasem, w samym sercu Europy, czyli Calais sytuacja wygląda tak:
https://www.youtube.com/watch?v=4yOW2JuscFA
https://www.youtube.com/watch?v=RgioNohyogw
Brawo Francja. Oby tak dalej
A tymczasem, w samym sercu Europy, czyli Calais sytuacja wygląda tak:
https://www.youtube.com/watch?v=4yOW2JuscFA
https://www.youtube.com/watch?v=RgioNohyogw
Brawo Francja. Oby tak dalej
--
tylko spokojnie.