estem wyznawcą cnej filozofii

Która w trzech zdaniach się mieści:

-Głodna nakarmić.

-Nagą przyodziać

-A tę co ma „doła” …wypieścić.

PS.

Ktoś uszczypliwy stwierdził przy grillu:

-„A ja mam pewność -kolego –

Żeś ty wyznawcą – i to gorliwym(!)

WYŁĄCZNIE zdania trzeciego!”.

--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika. *##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!