Oprócz klasyki Kącika, czyli piłki i F1 dziś wkroczyła siatkówka. Nieśmiało troszkę, bo i złotka nie zabłysnęły... Nic to, Dziś zdradzimy sekrety umowy Hamiltona, a także poznasz Franciszka Smudę w wydaniu międzynarodowym oraz poczytasz o rozterkach kibica. Zaczynamy!
F1: gigantyczna podwyżka dla Hamiltona
- Na pewno będzie miał też inne zapisy w umowie
1. Zawsze mam mieć pole position, nawet jak nie wystartuję w kwalifikacjach
2. Nikt nie może mnie wyprzedzać. Jeżeli ktoś to zrobi, to MOJA FIA ma go zdyskwalifikować, najlepiej do końca sezonu.
3. Zjeżdżam do pitstopu kiedy chce. Jak kolega z drużyny już tam jest, trzeba go zepchnąć do garażu.
4. Jak wypadnę poza tor należy zatrzymać wyścig, wstawić mnie dźwigiem na tor, po czym ponownie rozpocząć wyścig.
5. Mam zapewniony wgląd w dane techniczne oraz o taktyce innych zespołów, szczególnie Ferrari.
6. Innowacje techniczne w innych zespołach będą traktowane jako niedozwolone. Zmiany w McLarenach będą dozwolone, łącznie z montażem silnika odrzutowego.
7. Wybieram kogo chce za 2-go kierowcę.
8.Jeżdże sam na obu bolidach, nie mam zmiennika.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą