Szukaj Pokaż menu

Sceny "po napisach", które prowadzą absolutnie donikąd

83 775  
213   66  
Po zakończonym seansie większość z nas decyduje się cierpliwie wytrzymać prezentację listy płac. Po „napisach” bowiem często czeka na widzów niespodzianka w postaci dodatkowej sceny. A to uśmiercony antagonista powstaje z grobu, a to przed bohaterem pojawi się nowe, trudniejsze zadanie, a to nastąpi nieoczekiwany zwrot akcji, który sprawi, że zostaniemy porzuceni z uczuciem absolutnego niedosytu… Czasem jednak te „tropy”, które, wydawać by się mogło – są zwiastunem kolejnej części filmu, prowadzą absolutnie donikąd.

Największe obciachy – Szkolna wycieczka do… Dubaju

47 059  
186   98  
Dzisiaj:
  • Nietypowy prezent od uczniów na Dzień Kobiet
  • Włamywacze wrócili do mieszkania, żeby się przespać
  • Zlizywanie bitej śmietany z kolan w żeńskiej drużynie piłki nożnej
  • Ojciec wezwał policję, bo ugryzła go córka

Faktopedia – Nie Musk i nie Bezos. Oto najbogatszy człowiek świata

67 310  
362   179  
Dziś m.in. aktualny najbogatszy człowiek świata, wyjątkowe miejsce do pójścia na „dwójkę” oraz czaszka germańskiego wojownika z zachowanymi włosami.

#1.

#2.

#3.

#4.

#5.

#6.

#7.

#8.

#9.

#10.

#11.

#12.

#13.

#14.

#15.

A TUTAJ o polskiej miejscowości w... Argentynie.

W poprzednim odcinku: Ile ma do zapłacenia rekordzista bez ubezpieczenia OC

362
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Największe obciachy – Szkolna wycieczka do… Dubaju
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu 7 nietuszowanych ciekawostek o kosmetykach
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Najgłupsze, najśmieszniejsze lub najdziwniejsze pozwy sądowe, jakie widział świat
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu ​Gdyby istniał męski odpowiednik feminizmu – Demotywatory
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą