Korespondent Pepponienko z agencji TASS donosi:
Oraz jak donosi korespondent specjalny skaut:
Kiedy okazało się, że Rosja sprzedaje Ukrainie gaz po 230$ a Ukraina kupuje ten gaz po 95$, w Izraelu Szaron dostał wylewu...
Stosunki rosyjsko-rosyjskie
Cztery pory roku w Rosji:
by Peppone
Teściowa: Kiedy mam pociąg?
Zięć: Za 2god 38min 42sek.
by Peppone
- Hej, maleńka, choć, odpoczniemy sobie. Pójdziemy na kręgle, zjemy kolację w romantycznej knajpce, poleżymy w jacuzzi...
- Chętnie!
- A jak masz na imię?
- Natasza.
- Więc, Natasza, program się nieco zmienia. Będzie Playstation, zapiekanki i prysznic.
by Peppone
Internacjonalistycznie
- Czemu muzułmanie się wściekli na karykaturę z informacją, że w raju skończyły się dziewice?
- Ujawniono najściślejszą tajemnicę wojskową.
by Peppone
Putin i Juszczenko w saunie.
- Wołodia, nie rób jaj, daj nam gazu!
- Niet.
- Daj, nie bądź taki! Wszystko zrobię, co będziesz chciał!
- Dobra, Zrób mi laskę!
- Właź na górną półkę!!!
- ????
- Ukraina nigdy nie padnie na kolana!!!
by oldbojek
Na południe od Alp i wschód od Adriatyku paranoja jest uznawana za stan równowagi umysłowej.
by Peppone
Prezydent Iranu dzwoni do mnistra spraw zagranicznych
- Słuchaj, Abdul , mam dość narzekań tych niewiernych psów na nasz program nuklearny, zrób coś żeby odwrócić uwagę.
- Nic łatwiejszego Mehmed, pamiętasz te karykatury w duńskiej gazecie cośmy się tak z nich śmiali na jesieni?
- O, no widzisz, to jest dobry pomysł...
by cieciu
Żeby Wasz pysk nie był podobny do facjaty prezydenta Juszczenko - zwróćcie uwagę, by podczas podpier*alania rosyjskiego gazu - nikt w pobliżu nie palił!!!
by oldbojek
Generał Sierdiukow:
- ...eh...gdzie cie wrogowie Ojczyzny...? Takie mrozy się marnują...
by kuanysz
Premier Wielkiej Brytanii dzwoni do prezydenta Stanów Zjednoczonych:
- Hallo, George? Tu Toni, Toni Blair...
- Jaki Toni Blair?
- Premier Wielkiej Brytanii...
- Acha! Cześć Toni, o co chodzi?
- George, mam problemy z Putinem! Po tym szpiegowskim skandalu, dzwoni do mnie każdej nocy, wielokrotnie, opowiada bzdury straszliwe - uczy się angielskiego i trenuje! Dzisiaj na przykład zadzwonił o 4 rano i pyta: "Who is on duty today?!" Kretyn.... George, przepraszam, ale już z tych nerwów nie wiem co robić... Proszę Cię, pogadaj z nim... Tylko nie pozwól, żeby Ci zamieszał w głowie, Ty nie znasz tych ruskich metod... Dziękuję z góry, przyjacielu!!!
O 4 rano następnego dnia w sypialni premiera Toniego Blaira rozlega się dzwonek telefonu:
- Hallo Toni? To ja, George... Do you speak English?
by oldbojek
Jak wesoło spędzić czas w Niemczech?
1) Przejść przez Berlin z czerwoną flagą.
2) W każdym mieście pytać przewodnika, gdzie jest pomnik Żukowa. Jak już wyjdzie z pierwszego szoku, zapytać o pomnik Stalina.
3) Nosić stale koszulkę z napisem "Hitler kaputt" - może być po rosyjsku, i tak zrozumieją.
4) W supermarkecie spytać, ile kosztował chleb w 45 roku. Jak odpowiedzą, zaprotestować: "A mnie dziadek mówił co innego!".
5) Niemcy kochają muzykę. Zwłaszcza "Katiuszę".
6) Wezwać policję, że z kolumn Bramy Brandenburskiej zniknął trzyliterowy napis wykonany przez twojego dziadka w 45 roku. Ochrzanić za brak ochrony dziedzictwa kulturowego i zażądać odszkodowania. Nie dadzą, to nie Ameryka, ale przynajmniej zgłupieją.
by Peppone
W małej, gruzińskiej wiosce poruszenie. Najbogatszy kawaler, Gogi jedzie do Paryża na zakupy. Zebrał 122 tysiące euro i postanowił je wydać.
- Gogi, musisz być trendy – mówi jego dziadek Ilia. – A właściwie jazzy... Teraz najmodniejszy kolor jest bordo. Pamiętaj.
- Okej, dżokej – odpowiedział Gogi i ruszył do Francji.
Po tygodniu dzwoni do domu. Odebrał szwagier, Hilarion:
- Kupiłeś wszystko, Gogi?
- Pewnie: mercedes – bordo; płaszcz od Armaniego – bordo; kapelusz Gucci – bordo; buty Baty – bordo. Prezentów i wam od pyty nakupiłem: koszule, krawaty, marynarki, a nawet skarpetki. Wszystko bordo. Zaje*iście jest...
- Gogi, ty bracie nasz kochany! Przyjeżdżaj szybko; czeka uczta, świnkę zabiliśmy, samogonik z winogron czeka. Wracaj, kochany Gogi!
- Okej dżokej... Aha, mam tylko jedno pytanko...
- Tak?
- Bordo to żółty, tak?
by skaut
Nasi ulubieńcy
- Stirlitz, wejdźcie no na chwilę - powiedział Mueller wyciągając z sejfu ormiański koniak i rosyjską czekoladę.
Stirliz przyjął zaproszenie z zadowoleniem. To już trzy miesiące jak nie miał łączności z Moskwą, ale w końcu zobaczył przecież hasło.
by Peppone
Kącik humoru sponsorowanego
Kameralne spotkanko nowobogackich Rosjan. Rozmowy o wszystkim i o niczym spełzły na temat wakacji.
- No ja to dopiero co wróciłem z Bahama!
- I jak?
- Kurde, panienki w strojach od Chanel, kolesie kąpielówki Versace, normalnie masakra tacy bogaci.
- No, ale na biednego nie trafiło i pewnie się pokazałeś.
- A jak, czapeczka z norek i karakułowa kurtka zrobiły piorunujące wrażenie.
by skaut22
Kącik kulinarny
Dzisiaj redakcyjny mistrz kuchni Pepponow przedstawi szereg sposobów przyrządzania jajecznicy:
Standardowo: weź dwa jajka...
Po czeczeńsku: weź dwa jajka i zakładników...
Po cygańsku: ukradnij dwa jajka...
Po żydowsku: kup cztery jajka za pół ceny...
Po rosyjsku: kup u Żyda dwa jajka...
Po noworosyjsku: kup dwa jajka Faberge w cenie czterech...
Po ukraińsku: podbierz sąsiadowi dwa jajka...
Po studencku: weź wodę, w której gotowały się jajka...
Po estońsku: weź kurę. Uzbrój się w cierpliwość...
Po afrykańsku: weź dwa strusie jajka...
Po gruzińsku: utnij baranowi jajka...
A’la sadysta: urwij jajka...
A’la afrykański sadysta: urwij jajka strusiowi...
Ogłoszenia drobne i grubsze
Pornostudio poszukuje suflera.
by cieciu
A na zakończenie najnowszy, rosyjski, reality-show:
Odgadnij manewr!
(reality-show)
Nadesłał: gospogrz
A kartka Walentynkowa do jedynej/jedynego już wysłana?
Nie? To na co czekasz? Klikaj w poniższe miniaturki i wysyłaj!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą