Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Współczuliście Kojotowi przegranych wyścigów ze Strusiem Pędziwiatrem? Będziecie źli, kiedy dowiecie się, jak bardzo was oszukano

65 536  
248   46  
Starsi czy młodsi, wszyscy doskonale pamiętamy niekończące się wyścigi Strusia Pędziwiatra z Kojotem Wilusiem. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że podzieliły widzów “Zwariowanych Melodii” na dwa obozy. Ci młodsi zwykle cieszyli się każdym zwycięstwem Strusia, podczas gdy ci starsi coraz bardziej współczuli Kojotowi.

#1. Struś Pędziwiatr nie ma nic wspólnego ze strusiem



Wbrew utrwalonej przez bajki nazwie, kukawka kalifornijska – gatunek, do którego zaliczał się ekranowy Struś Pędziwiatr – nie ma nic wspólnego ze strusiami. Zdecydowanie bliżej jej natomiast do kukułek, do których rodziny się zalicza. Kukawka kalifornijska zasiedla południowy zachód Stanów Zjednoczonych oraz Meksyk, przede wszystkim tereny pustynne oraz półpustynne.

#2. Pędziwiatr nie miałby szans w wyścigu z kojotem



Twórcy słynnej kreskówki mocno rozminęli się z prawdą, pozwalając Strusiowi wyjść cało z każdej opresji. Słynący najwyraźniej z rozwijania ogromnych prędkości ptak nie jest bowiem wcale tak szybki, jak się wydaje – a już na pewno w zestawieniu z kojotem. Najszybsze kukawki są w stanie rozpędzić się do nieco ponad 30 km/h, podczas gdy przeciętny kojot jest w stanie biec dwukrotnie szybciej. W prawdziwym świecie kukawki ratuje tylko to, że tak naprawdę kojoty wcale nie są nimi zainteresowane.

#3. Polatane



Kukawki doskonale sobie radzą w bieganiu po lądzie. Wyglądają przy tym zjawiskowo, co zapewniło im miejsce na ekranie – ale nie obyło się bez konsekwencji. Przystosowane do szybkiego biegania umięśnione nogi stanowią dla ptaków obciążenie na tyle duże, że praktycznie nie latają. Jeśli już wzbijają się w powietrze, to albo na bardzo krótki dystans, albo np. po to, by bezpiecznie poszybować ku ziemi z gałęzi drzewa.

#4. Kukawki zjedzą prawie wszystko



Jeżeli chodzi o zwyczaje pokarmowe, kukawki kalifornijskie nie są wcale wybredne. W zależności od tego, co akurat znajduje się w zasięgu, mogą żywić się nasionami roślin, owocami kaktusów, ślimakami, niewielkimi wężami, jaszczurkami, owadami, pająkami czy – wreszcie – drobnymi gryzoniami. Inne ptaki, które nie okazały się na tyle mądre, by zawczasu wzbić się w powietrze, także mogą trafić “na talerz”. Widziano nawet kukawki pałaszujące schwytanego podczas własnego posiłku kolibra.

#5. Wyższa sztuka polowania na węże



Zdecydowana większość niewielkich ptaków spotkania z grzechotnikiem wolałaby raczej uniknąć. Ale nie kukawki, które wykazują się w tym względzie zastanawiającą bezczelnością. Stanąwszy oko w oko z groźnym wężem, rozkładają skrzydła, by wydawać się większe, po czym zachęcają grzechotnika do ataku, uskakując w ostatnim momencie. Scenariusz powtarza się kilkukrotnie, aż wreszcie ptak jest w stanie „nauczyć się” zachowania konkretnego węża i je przewidzieć. Wówczas chwyta grzechotnika za tył głowy i uśmierca.

#6. Na przekór złym duchom



Indianie Pueblo – zamieszkujący Arizonę oraz Nowy Meksyk – wierzyli, że kukawki posiadają moc odpędzania złych duchów. Wokół ciał zmarłych rysowali więc „iksy” mające odzwierciedlać ślady pozostawiane na ziemi przez kukawki. Piórami tych ptaków obkładali kołyski z nowo narodzonymi dziećmi, by uchronić je przed niechcianym kontaktem z jakimikolwiek negatywnymi siłami.

#7. Mig mig? No niekoniecznie…



Spotkawszy na swojej drodze kukawkę, raczej nie ma co liczyć, że odtrąbi radosne „mig mig” i da w długą, zostawiając za sobą tylko wzniecone tumany kurzu. To kolejna z rzeczy, którą twórcy bajek dołożyli od siebie. W prawdziwym świecie kukawkom – po rodzinie – zdarza się kukać, co pomaga w zwabianiu samic, służy też obronie terytoriów. Równie dobrze kukawkom zdarza się wydawać dźwięki przypominające szczeknięcia i warczenie.

#8. Na dobre i na złe



Kukawki kalifornijskie stanowią przykład modelowego małżeństwa – kiedy łączą się w pary, robią to na całe życie. Nic tylko pozazdrościć. Wspólnie zajmują się wysiadywaniem jajek i opieką nad potomstwem. Kiedy trzeba chronić gniazda lub całego terytorium, zarówno samiec, jak i samica stają do walki ramię w ramię. A kiedy zagrożenie minie, samce dbają o to, by emocji w związku nie zabrakło, zabawiając swoje partnerki rytualnymi tańcami.

#9. Wyższa szkoła zarządzania temperaturą



Z przyczyn technicznych kukawki nie wybierają się na zimę do cieplejszych krajów. Ograniczone do mniejszych lub większych przebieżek, znalazły inny sposób na radzenie sobie z wahaniami temperatur. Potrafią bowiem sterować temperaturą własnego ciała, na chłodne noce znacząco ją obniżając (i zużywając tym samym mniej energii). By później z powrotem się ogrzać, zażywają porannych kąpieli słonecznych, strosząc pióra, by ułatwić promieniom słońca dostęp.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
7

Oglądany: 65536x | Komentarzy: 46 | Okejek: 248 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało