Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Elon Musk - od nieśmiałego nerda do pewnego siebie biznesmena

80 976  
316   56  
Człowiek taki jak Elon Musk pojawia się raz na kilka pokoleń. W jego szaleństwie jest metoda, która przynosi mu sławę, pieniądze i zazdrość nieco mniej mądrych kolegów po fachu.

#1. Prześladowany w szkole

Jak wiele dzieciaków, które są mądrzejsze od rówieśników, Elon nie był najpopularniejszym uczniem w szkole. Dzieci nie starają się ukryć tego, kim są, pewnie dlatego Elon był wyzywany od „przemądrzalców”, popychany, a nawet bity. Raz dostał tak solidny wpiernicz, że stracił przytomność. To jednak tylko nakręcało Muska, który zamiast się przyczaić, starał się udowodnić swoim prześladowcom, że jest od nich mądrzejszy i pokazywał to na każdym kroku.

#2. Kanada



Musk urodził się w Pretorii i tam uczęszczał do szkoły. Gdy w wieku 17 lat ukończył Pretoria Boys High School, przeprowadził się do Kanady, głównie dlatego, żeby uniknąć obowiązkowej służby wojskowej. Po dwóch latach studiowania na uniwersytecie w Ontario przeniósł się na uniwersytet w Pensylwanii (dostał tam stypendium). Tam w końcu zaczyna imprezować i przestaje być totalnym nerdem.

#3. Fizyka czy komputery



Już w wieku 10 lat Elon potrafił świetnie kodować i bez wysiłku stworzył i sprzedał własną grę jako dwunastolatek. Jednak na studiach poświęcił się całkowicie fizyce i ekonomii. Jednak gdy zaczął studia doktoranckie (fizyka) na uniwersytecie Stanforda, nagle po dwóch dniach zmienił zdanie. Rzucił studia i wraz z bratem założył pierwszą firmę Zip2. Bracia nie mają za wiele pieniędzy, pierwszego pracownika zatrudnili, oferując mu jedynie mieszkanie i jedzenie. Elon osobiście rozmawiał z potencjalnymi inwestorami - pierwszy włożył w biznes 6 tys. dolarów. Potem jest to już 3 mln, następnie 50 mln itd. W 1999 roku sprzedał firmę za 307 milionów dolarów gotówką. Elon zarobił na czysto 22 mln, a jego brat 15 mln.

#4. PayPal



W młodości Elon Musk chwytał się każdej roboty i między innymi załapał się na praktyki w banku. Tam przekonał się, że bankierzy wcale nie są mądrzy i zamiast robić coś nowego, bezmyślnie powtarzają przestrzale schematy. Elon próbował ich przekonać do nowych pomysłów w zakresie bezpiecznych transakcji, ale zawsze był wyśmiewany. Po sprzedaży swej pierwszej firmy Musk powrócił do bankowości. Zainwestował w bankowość internetową i po wielu przepychankach ze współpracownikami, hakerami itd. zostaje szefem PayPala.

#5. Żona



Musk poznał Justine na studiach w Kanadzie i zupełnie się nie zniechęcił tym, że dziewczyna go od początku ignorowała. Dzwonił do niej, zaczepiał, udowadniał jej, że jest lepszym studentem. W końcu udało mu się z nią umówić (dał jej kartę kredytową i powiedział, że może sobie kupić tyle książek, ile tylko chce) i poślubić w czasie tworzenia bankowości internetowej. Niestety, nie miał czasu na wyjazd w podróż poślubną, ale zapewnił żonie wielki, wygodny dom i wszystko co chciała. Justine mówi, że widząc, jak w ciągu zaledwie kilku lat Elon ewoluował z biednego przedsiębiorcy w milionera, zdała sobie sprawę z tego, że będzie tylko „pierwszą żoną”.

#6. Rozwód



Sześć tygodni po rozwodzie z Justine Elon był już zaręczony z młodziutką Talulah Riley, modelką i aktorką. Małżeństwo układało się znakomicie aż do momentu rozwodu. Rok po rozwodzie para znów się pobrała. Tym razem ich małżeństwo przetrwało 3 lata. Talulah nie wyklucza, że ona i Elon po raz trzeci staną na ślubnym kobiercu.

#7. Znudzony bankowością



Elon nie wytrzymał długo w bankowości. Gdy zaczął tworzyć nową firmę SpaceX, stwierdził, że sprzeda PayPala, alby mieć parę milionów w gotówce na produkcję tanich rakiet. Na sprzedaży drugiej firmy zarobił na czysto 180 milionów dolarów.
Od samego początku marzeniem Muska było założenie kolonii na Marsie. Aby tego dokonać, potrzebował rakiet. Nie udało mu się uzyskać rakiet z demobilu od Rosjan, więc postanowił je sam wyprodukować. Przed odpaleniem Falcona Heavy troszkę zdenerwowany Musk mówił: „Pogoda jest w porządku, rakieta jest w porządku, więc spodziewam się ekscytującego dnia”. Jeśli kiedykolwiek człowiek dotrze na Marsa, będzie to zasługą genialnego Muska.

#8. Rodzina



Jak połączyć życie rodzinne i zawrotną karierę? Elon chyba niezbyt dobrze sobie z tym radzi. Rozwodzi się ze swoimi żonami i niezbyt przejmuje się utrzymywaniem kontaktów z pięcioma synami z pierwszego małżeństwa (bliźniaki i trojaczki). Sam przyznaje, że kontaktuje się z nimi głównie za pomocą maili - wysyła je hurtowo do swoich synów. Dla niego praca jest ważniejsza niż rodzina i nie tylko jego rodzina. Kiedyś opierniczył jednego z pracowników, który wziął dzień wolnego podczas pracy nad ważnym projektem, ponieważ ten człowiek chciał być obecny przy narodzinach swojego dziecka.

#9. Samochody



Elon od zawsze kochał samochody. Za pieniądze ze sprzedaży pierwszej firmy kupił sobie McLarena F1. Równocześnie z rozwijaniem SpaceX Musk inwestuje pieniądze w Teslę produkującą samochody elektryczne. Ma zamiar zmienić oblicze motoryzacji i produkować szybkie, niezawodne, tanie i piękne samochody na prąd. Z tą firmą miał najwięcej kłopotów, kilka razy stał na skraju bankructwa, samochody były felerne, nie mógł znaleźć ludzi do pracy, inwestorzy się wycofywali. Kiedy już miał zamiar sprzedać Teslę gigantowi Google, nastąpił cud i Tesla zaczęła w końcu przynosić zyski. Udało mu się nawet spłacić wszystkie długi przed czasem.

#10. Nie tylko sukcesy


Jak widać po przykładzie Tesli, Elon Musk to nie tylko chodzący spektakularny sukces, ale również kilka epickich porażek. Najbardziej widowiskowe porażki dotyczyły pierwszych prób z rakietami, które wybuchały przy starcie, w powietrzu lub podczas prób dotknięcia ziemi. Jednak każda ta porażka doprowadziła do tego, że firma Muska jest teraz w posiadaniu rakiet wielokrotnego użytku. SpaceX opublikował nawet filmik zatytułowany „Jak nie lądować pierwszym członem rakiety orbitalnej” (oglądać koniecznie z dźwiękiem).

#11. Neuralink



Bankowość, internet, motoryzacja, podbój kosmosu, a ostatnio pomysł połączenia ludzkiego mózgu z komputerami. W firmę Neuralink Musk i 12 nieznanych inwestorów zainwestowali 27 milionów dolarów. Celem Muska jest stworzenie maleńkich urządzeń o wielkości mikrometra, które można chirurgicznie wszczepić do mózgu. Miałoby to pomóc ludziom z trwałymi uszkodzeniami mózgu. To urządzenie miałoby jedynie „ładować mózg” i nie miałoby nic wspólnego ze sztuczną inteligencją, którą Elon uważa za wielkie zagrożenie dla ludzi.

Źródła: 1, 2, 3, 4
4

Oglądany: 80976x | Komentarzy: 56 | Okejek: 316 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

20.04

19.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało