Ojciec pokazał 1,5-rocznemu synowi jak naciskać przycisk migawki w aparacie, powiedział, żeby przed zrobieniem zdjęcia powiedzieć cheese i wręczył mu starego Canona G12. Mały Stanley zaczął krążyć po domu, mówić do wszystkiego cheese i robić zdjęcia. Tak nasz świat wygląda z perspektywy malucha.
Pamiętacie tego buldoga z serialu: "Gliniarz i prokurator"? To była najładniejsza, najsympatyczniejsza i najmądrzejsza bestia z całej swojej rasy. Reszta buldogów jest taka, że bez kija nie podchodź. Zresztą, przekonajcie się sami...
#1. Buldogi zawsze wyglądają złowrogo, nawet jak założyć im wianuszek z kwiatów na głowę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą