34-letnia Liz Clark sama siebie określa jako "piratkę". W 2006 roku rzuciła pracę barmanki w San Diego, w Kalifornii, by zrealizować swoje największe życiowe marzenie - żeglować po oceanie. W 2013 przygarnęła na pokład małego, sześciomiesięcznego kotka. Teraz wspólnie dzielą swoje przygody.
Liz Clark znalazła sponsora, który podarował jej łódź Cal 40 pod jednym warunkiem - kobieta miała udokumentować wszystkie swoje wyprawy.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą