Szukaj Pokaż menu

Wspomnienie gorącego lata

22 524  
117   4  
Po tegorocznych doświadczeniach piknikowych na naszym redakcyjnym tarasie chcieliśmy was przestrzec przed zakupem tzw. grilla stołowego. Te grille są po prostu do... niczego! ;)

Wejdź do Monster Galerii

Rekordowe wielkości męskości i ich ilości

162 071  
209   14  
Wejdź do Monster GaleriiCo tydzień mamy zapchane skrzynki pocztowe. Bojownicy piszą do nas: "Jaki jest średni rozmiar?", "Jaki najmniejszy?" itd. itp. Co prawda nie jesteśmy lekarzami (chociaż Joe jest chirurgiem amatorem), ale w odpowiedzi na wasze listy publikujemy ciekawostki i światowe rekordy dotyczące męskości.
Uwaga! Jeśli jesteś wrażliwą istotą lub mógłbyś popaść w kompleksy - lepiej nie czytaj dalej...:>

Największy penis

Największy członek o jakim wspomina literatura, miał w wzwodzie 14 cali (ok. 35,56 cm). Zaś udokumentowany medycznie miał 13,5 cala (ok. 34,29 cm) długości i 6,25 cala (ok. 15,875 cm) obwodu. Inne źródła podają już długości od 9,5 cala do 12 cali. Cieniasy...

Najmniejszy penis
Jest kilka przypadków w których lekarze wspominają o mikropenisach. Żaden z nich nie przekracza długości 1 cm. Sprawny chirurg może powiększyć taki aparacik nawet do 3 cali (ok. 7,62 cm), a to chyba nie mało?

Największa ilość penisów

Pamiętnik znaleziony w kaftanie

21 733  
3   16  
Wejdź do Monster GaleriiWszystko wskazuje na to, że gatunek reprezentowany przez poniższy tekst będzie w niedalekiej przyszłości najpopularniejszy, przynajmniej w polskiej literaturze. Więc nie zwlekaj! Juz dziś zacznij pisać swój Pamietnik Wariata, to proste - wystarczy, że będziesz opisywać swoje codzienne życie!

10 października
Na korytarzu znów brudno. Wczoraj wywiesiłem tabliczkę - NIE PLUĆ!, dzisiaj ktoś zrezygnowany dopisał - A CO ROBIĆ?. Musiało mu życie dopiec. Wieczorem pod oknami chodzili. Nie śpiewali. Coś wisi w powietrzu, ale nie mogę zobaczyć dokładnie co, bo za daleko. Kończę żółte tabletki, zaczynam różowe.

17 października
Miałem anginę i gości. Zjedli babkę.

21 października
Trzeba przyznać, że nasza poczta działa bez zarzutu. Wczoraj wysłałem poleconym galaretę dla Józka, a dzisiaj ciotka już mi przyniosła kawałek keksu. Był wspaniały. Okruchy wysypałem na balkon Wróblom. U nich i tak brudno.

23 października
Znów czyjeś imieniny. Dzwoniłem do kilku znajomych, ale nikt się nie chciał przyznać. Pewnie coś mi się z tego wszystkiego pokręciło. Sprawdziłem - rzeczywiście, bardziej jestem kędzierzawy niż zwykle.

27 października
Fiuta podobno ma bliźniaki. Wczoraj się urodziły, ale jeszcze nie mówią. Szkoda, Fiuta by się cieszyła. A tak między nami, to babka jej zawsze wróżyła na dwoje. Mąż Fiuty był przedtem inżynierem, teraz dla odmiany jest szczęśliwy i pije z tej zgryzoty po babce. Nic nie rozumiem, muszę się położyć. Kończę różowe, zaczynam białe.

28 października
Wczoraj obchodziłem imieniny. Dzisiaj nogi mnie bolą.

3 listopada
Ciotkę ugryzł pies na kobiety. Prawdziwy - a nie ten aktor. Teraz musi brać zastrzyki i chodzić do przychodni aż na Litewską, żeby się nie wściekła. Ja bym się wściekł, przecież to kawał drogi. Ręce mi się trzęsą coraz gorzej. Mówią, że za dużo piję. Możliwe, chociaż więcej rozlewam.

5 listopada
Odwiedził mnie znajomy lekarz. Na sygnale. Podobno mam coś nie tak jak trzeba. Kazał zrobić zdjęcie. Zdjąłem. Co miałem robić? Ciotka mówi, że to już niedługo - o co jej chodzi?

12 listopada
Miałem urodziny. Byli goście, dostałem kwiaty, prezenty, upominki i szoku. Listonosz był dzisiaj wcześniej niż zwykle. Przyniósł ciotkę, bo skręciła nogę. Podpisałem gdzie trzeba i dałem mu słony paluszek. Podobno świetnie smakuje z napiwkiem. Skończyłem białe, zacząłem zielone.

16 listopada
Był zdun. Zapytał gdzie piec. Pokazałem mu. Upiekł sobie i poszedł. Wieczorem znowu pogotowie. Posiedzieli dłużej. Przymierzałem kaftan. Było miło.

19 listopada
Od kilku dni ciotka skarży się na woreczek. Jutro jej zaceruję. Zresztą na razie może chodzić z torbą. Bardziej elegancko i więcej się mieści. Na wycieraczce pod drzwiami tym razem był łupież. Ciekawe kto się tak nad nią wytrząsa? Czuję się niezbyt dobrze. Dalej zielone.

25 listopada
Miałem koszmarną noc. Śniło mi się uroczyste wodowanie wielkiego kadłuba. Samego. Reszty nie było. Makabra. Obudziłem się z krzykiem, zlany zimnym sosem. Koniecznie muszę kupić ciotce okulary, bo to już nie pierwszy raz.

29 listopada
Stłukłem talerz. Sam nie wiem za co. Robię się coraz bardziej nerwowy. Sąsiedzi zza ściany cały czas klepią biedę - uszy puchną, spać nie można. Skończyłem zielone, zaczynam niebieskie.

2 grudnia
Pogoda coraz paskudniejsza, deszcz ze śniegiem monotonnie dzwoni o parapety. Wszystkie ptaki już dawno odleciały na południe, tylko Bocian dzień w dzień przychodzi pijany i drze się na całą klatkę.

4 grudnia
Nic nie pamiętam.

6 grudnia
Był Mikołaj. Po prośbie. Nie jest dobrze.

7 grudnia
Interesy wuja idą nieźle. Podobno znów ma coś ciekawego na oku. Tak jakby mu bielmo nie wystarczyło. Zresztą zawsze był zachłanny. Po południu bawiłem się z ciotką w rządzenie. Wyrządziłem podobno wiele szkód. Ciotka mówi, że jak ktoś nie umie, to niech się nie pcha. Czego mnie to mówi? Skończyłem niebieskie, zacząłem znowu białe.

10 grudnia
Zaskakujące są sukcesy odnoszone przez ludzi w walce z pasożytami. Wczoraj na korytarzu dozorca wyłożył trutkę na szczury - dzisiaj się na tym wywalił Kalbarczyk. A wydawało się, że to taki porządny człowiek.

12 grudnia
Odwiedził nas Wąchała ze sprawą. Sprawę znałem, bo to znajomy ojca z czasów jak jeździli z rąbanką. Rąbankę też pamiętam, mordziasty był, czerwony i zajmował się szmuglem. A Szmugiel od dawna nie przychodzi, zresztą teraz nazywa się podobno inaczej.

17 grudnia
Idą święta. Ciotka intensywnie się odchudza i systematycznie spada z wagi. A ile wrzasku przy tym. Potrzebuję spokoju. Znów podjechał samochód. Słychać kroki. Ciekawe kto to?...

 

3
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Rekordowe wielkości męskości i ich ilości
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Autentyki XII - O mnichu co przez rów skakał i inne
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Autentyki XI - Obcy czy swój - trudna język
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Przestępczość (nie)zorganizowana VI
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Rebus polityczny
Przejdź do artykułu Autentyki z życia wyznawców Joe Monstera X

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą