Intrygujące napisy w metrze
Pracownicy londyńskiego metra postanowili nieco pokolorować szarą codzienność pasażerów i zmodyfikowali zastosowanie nudnych tablic informacyjnych.#1. Nie tylko informacja
"Życie to 10% tego, co się nam przytrafia, i 90% tego, jak na to reagujemy".
Idealny świat reklamy, apetycznie i perfekcyjnie wyglądające jedzenie to tylko mit. Oto kilka sztuczek reklamowych, przy pomocy których uzyskuje się pożądany efekt:W celu lepszego uchwycenia pary, unoszącej się rzekomo tylko z przygotowanej potrawy, używa się mokrych wacików podgrzanych w mikrofalówce. Wełna utrzymuje parę przez kilka minut. Waciki umieszcza się z tyłu potrawy i filmuje od frontu.
W reklamach lodów najczęściej używa się barwionego puree ziemniaczanego. Wygląda tak samo, ale ziemniaki się nie roztapiają.
Aby łyżka lub widelec leżały tam, gdzie chce fotograf, a nie tam, gdzie powinny się znaleźć pod wpływem grawitacji, często używa się plasteliny.
Aby widoku masy w torcie nie psuły okruszki, robi się taki myk:
Z rolą miodu na zdjęciach reklamowych nieźle sobie radzi olej silnikowy.
W większości przypadków mleko na zdjęciach reklamowych to klej PVA
Przed sesją zdjęciową owady wysyłane są na kilka godzin do lodówki. Z zimna wpadają w stan znieruchomienia, co pozwala fotografowi na zrobienie fantastycznych ujęć.
Aby stworzyć efekt właśnie wlanego do szklanki świeżego mleka, fotograf tuż przez zdjęciem dodaje na górę trochę mydlin.
Środek do polerowania mebli doskonale imituje syrop i nie jest wchłaniany przez placki.
Trochę pasty do butów i już mamy na mięsie apetycznie przyrumienioną skórkę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą