Po ciężkim treningu wraca do domu, by kontynuować manualną pracę. Tym razem nie polega ona na sile lecz niebywałej precyzji i cierpliwości. Ulubionym sposobem spędzania wolnego czasu przez boksera jest tworzenie z zapałek miniaturowych modeli znanych budowli.

 

Wykonanie pierwszego modelu pewnego kościoła w Armenii zajęło mu pół roku. Gdy jego palce nabrały odpowiedniej wprawy, do wykonania następnych modeli nie potrzebował już aż tyle czasu.

 

Worki pełne materiału - zapałki i pudełka po zapałkach w ilościach hurtowych.

 

Oprócz zapałek i pudełek po zapałkach, Bagrat używa głównie bezbarwnego lakieru i kleju.

 

Wykonanie modelu kościoła św. Mikołaja usytuowanego na rzeką Aktobe zajęło bokserowi 26 dni. Podczas prac zużył 34000 zapałek, 4 litry kleju i 3 litry lakieru.

 

Wykonanie metrowej konstrukcji meczetu Nur Gasyr  pochłonęło Bagratowi miesiąc i 27 tysięcy zapałek. Ten model oddał lokalnemu muzeum.

 

Największa konstrukcja, jaką Bagrat wykonał do tej pory, to świątynia armeńska. Została wykonana z 1,5 miliona zapałek i ma wymiary 150 cm x 120 cm x 75 cm.

 

Wiele elementów swojej kolekcji rozdał przyjaciołom i znajomym.

 

Bagrat twierdzi, że praca z zapałkami uspokaja go, pomaga w koncentracji, a to że ręce są cały czas w ruchu, wspomaga dodatkowo mięśnie. Mimo iż po wyczerpującym fizycznie treningu bardzo ciężko jest "przestawić" swoje mięśnie i ręce na tak precyzyjną pracę, bokser nie ma wątpliwości, że tworzenie modeli to jego życiowa pasja.


 

Następnym krokiem będzie wykonanie gigantycznej kopii Taj Mahal, co powinno mu dać miejsce na kartach Księgi Rekordów Guinnessa...