Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Boilerplate - tajemniczy robot z epoki wiktoriańskiej

63 571  
391   25  
Mimo że literatura fantastyczna od dwóch wieków opisuje obdarzone humanoidalne, zdolne do samoczynnego myślenia, jak dotąd nie udało nam się jeszcze stworzyć tak idealnej maszyny. Nie zmienia faktu, że próby były podejmowane, a niektóre wyniki robiły piorunujące wrażenie. Sztandarowym przykładem jest robot Boilerplate skonstruowany... w erze wiktoriańskiej.

Stany Zjednoczone, druga połowa XIX wieku. Archie Campion od najmłodszych lat zaczytywał się w powieściach o bohaterskich wynalazcach epoki pary. Wychowywał się w zamożnej rodzinie. Jego ojcem był szanowany właściciel innowacyjnych wówczas maszyn liczących.  
Następująca po sobie seria tragicznych wydarzeń przewróciła życie Archiego do góry nogami – najpierw na wojnie życie swoje stracił szwagier chłopca, a dosłownie parę miesięcy później w wielkim pożarze w Chicago zginęli jego oboje rodzice. 

Archie, jako że miał dość bogate techniczne doświadczenie, szybko znalazł pracę w kompanii telefonicznej. Z uwagi na to, że wraz z nim pracowała banda szalonych, wrzeszczących ekscentryków, ta „telefoniczna” grupa określana była mianem„Dzicy Indianie”.
Jednak to Archie był najbardziej wyróżniającym się swym talentem pracownikiem. Dzięki jego genialnym patentom zastawkowych przewodów oraz wielofazowych systemów elektrycznych, wkrótce młody wynalazca nie tylko zdobył sławę, ale i duże pieniądze. 

Znalazł się również i sponsor, który był gotowy wyłożyć sporą sumkę na tajemniczy projekt „Boilerplate”.


W 1888 roku Archie (wówczas już mający tytuł profesora) zbudował małe laboratorium, gdzie przez najbliższe lata zajął się konstruowaniem humanoidalnego robota. Pięć lat później Boilerplate po raz pierwszy zaprezentował się szerokiej publiczności.

Zgodnie z przeznaczeniem jego twórcy, Boilerplate miał być samodzielnie myślącym urządzeniem niosącym pomoc ludziom na całym świecie i biorącym udział w działaniach wojennych (oczywiście zawsze po stronie tych „dobrych”). Od tego czasu kolejne wydarzenia z nią związane owiane są legendami.
 

Prawdopodobnie jedną z pierwszych misji bohaterskiego robota była wyprawa na Biegun Południowy, gdzie to na morzu Rossa utknął wielki lodołamacz. Profesor Archie Campion wraz z Boilerplatem na własną rękę wyruszył na pomoc uwięzionym marynarzom. Robot dzięki sile swych stalowych ramion oczyścił drogę i statek bezpiecznie zakończył swoją podróż.
 

Dzięki nierzadko podkolorowanym fotografiom możemy nie tylko zobaczyć jak ta steampunkowa maszyna wyglądała, ale i prześledzić jej „wojenne” losy. W 1898 roku Boilerplate zasilił szeregi amerykańskiej armii podczas wojny z Hiszpanią. 

 
Tu widzimy go u boku Teddy'ego Roosvelta. Późniejszy prezydent USA i laureat Nagrody Nobla był zachwycony zarówno odwagą i wyszkoleniem swego metalowego żołnierza, ale także i przerażeniem, jakie Boilerplate wzbudzał wśród hiszpańskiej armii.

Robot miał też swój epizod w wojnie rosyjsko-japońskiej.
Innym razem uratował też życie samego Pancho Villi informując go o silnym, wrogim oddziale zbliżającym się do miejsca jego stacjonowania. Wówczas, zanim meksykański przywódca partyzantów bezpiecznie opuścił wraz z żołnierzami swą kryjówkę, zdążył zrobić sobie zdjęcie ze swym wybawcą. 
 
Również i w czasie I Wojny Światowej Bolierplate zaciągnął się do wojska. Sam generał Pershing najął go do wykonania sabotażowej misji, mającej na celu zniszczenie trzech niemieckich dział we Francji. Misja zakończyła się sukcesem – uszkodzona broń zabiła 17 niemieckich żołnierzy usiłujących jej użyć.
Później Boilerplate wiernie służył Pershingowi w kolejnych misjach. Podczas jednej z nich bohaterski robot zaginął bez śladu.
9
 
Na jednym z ostatnich zdjęć dokumentujących historię robota widzimy Boilerplate'a i jego twórcę sprzedających wojenne obligacje (1918 r.)


 
Pewna teoria mówi, że został on złapany przez wrogi oddział i rozebrany na części przez chcących poznać sekret tej bojowej maszyny naukowców. O tym ma świadczyć gwałtowny rozwój niemieckiej technologii wojennej. To ponoć nowoczesne rozwiązania wykorzystane w budowie Boilerplate'a miały posłużyć za natchnienie dla konstruktorów pierwszych zdalnie sterowanych rakiet czy bezzałogowych samolotów.


 
Pomnik Boilerplate'a stojącego u boku Pershinga.


 
Jedno ze zdjęć z okresu meksykańskiej rewolucji.

Ta nieprawdopodobna historia jest oczywiście oszustwem. Postać Boilerplate'a została stworzona przez Paula Guinana – artystę, który początkowo planował narysować komiks o przygodach dzielnego robota, jednak ostatecznie stworzył pseudo-dokumentalną stronę internetową zawierającą bardzo realne opisy wydarzeń z „życia” maszyny. Całość udekorował bardzo efektownymi retuszowanymi zdjęciami, przedstawiającymi Boilerplate'a w chwilach swej największej glorii.

Średnio co trzecia osoba odwiedzająca stronę uznawała opisane tam historie za prawdziwe.

Źródła: 12

Oglądany: 63571x | Komentarzy: 25 | Okejek: 391 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało