Twoja dziewczyna wyjechała, nie ma dzisiaj ochoty lub po prostu nigdy jej nie miałeś, a twoje ciało rozrywa seksualny głód? Te kilka pozycji urozmaici twoje nocne buszowanie po RedTube. Wersja również dla bojowniczek!
Pamiętacie te czasy, kiedy rządziła guma Turbo? Niektórzy mieli dorodne kolekcje obrazków, choć nie wiem czy ktokolwiek zebrał aż setkę. Szkoda, że gumę zabiły plotki o jej rzekomej rakotwórczości, ale oglądanie wywoła tylko dobre wspomnienia.
#1.
Dziś o wściekłej Chince, długości członków, zgwałconym koniu, rodzinnym zjeździe nietoperzy, ataku komarów na Polskę i kocie, który może być wcieleniem Adolfa Hitlera.
Poniedziałek
Radzę nie sprawdzać jak groźne i niebezpieczne mogą być zdradzane żony. Dobitnie przekonał się o tym pewien niezbyt wierny Chińczyk. Najpierw jednak siłę ciosów rozżalonej i wściekłej małżonki poczuła jego młodziutka kochanka. Kobieta przypadkowe z nią spotkanie przypłaciła niemal życiem. Zdradzana niewiasta wyskoczyła na ulicę i stanęła tuż przed maską samochodu. Z zatrzymanego auta siłą wyciągnęła młodą dziewczynę, rzuciła ją na ziemię i przyciskając kolanem uderzała w nią raz za razem. Przed niechybną śmiercią swoją młodą wybrankę uratował sprawca całego zamieszania. Z nim kobieta zapewne policzyła się już w domu.
Nie tylko zdradzana, ale i porzucona kobieta może być nieobliczalna. Wie coś o tym założyciel słynnego na całym świecie magazynu Playboy. We wtorek dzięki audycji radiowej Howarda Sterna, której bohaterką była niedoszła żona Hugh Hefnera - Crystal Harris, cały świat dowiedział się, że seks ze słynnym playboyem, otaczającym się coraz to młodszymi prostytutkami, trwa tylko... 2 sekundy. Z opowieści łóżkowych 26-latki wynika też, że 60-letni Hefner podczas stosunku nigdy się nie rozbiera i stara się unikać viagry, bo ta szkodzi mu na oczy. I cóż z tego, że później za te słowa przepraszała na Twitterze...
Środa
Na chwilę szczerości podczas koncertu w australijskim Melbourne zdobył się też Enrique Iglesias. Hiszpański piosenkarz kilku tysiącom fanów bez żadnych oporów wyznał, że ma... najmniejszego penisa na świecie, a jego pierwszy raz trwał około 10 sekund. No cóż, można go pocieszyć tylko tak, że to i tak o 8 sekund dłużej niż seks z Hefnerem. A co do rozmiaru, to przecież podobno nie ma on znaczenia.
Czwartek
Podobno, bo dla kucyka z Węgorzewa zapewne miał. Padł on bowiem ofiarą 17-latka, który pod wpływem alkoholu zgwałcił go na polu. Zoofil na gorącym uczynku został przyłapany przez policjantów, którym właściciel zgłosił zaginięcie zwierzęcia. Za seksualne wykorzystywanie konia Patryk Ś. otrzymał 500 zł mandatu, grożą mu też 2 lata więzienia. Zgwałcone zwierze nie komentuje zdarzenia, ale od tego dnia chodzi mało pewnym krokiem.
Piątek
Nie wiadomo do końca dlaczego ponadmilionowa chmara nietoperzy zapragnęła nagle zamieszkać w Austin w Teksasie. Przypuszczeń jest kilka, a to najbardziej prawdopodobne mówi o tym, że udały się tam w poszukiwaniu jedzenia. Niektórzy sądzą jednak, że ssaki postanowiły właśnie urządzić... zjazd rodzinny. To przecież właśnie w Austin znajduje się największa miejska kolonia nietoperzy w Ameryce Północnej. 1,5 mln osobników zamieszkuje na co dzień pod mostem Congress Avenue.
Sobota
Mieszkańcy Austin mają dość nietoperzy, te jednak, jako naturalni wrogowie much i komarów, przydałyby się na pewno nad Bałtykiem. Jak straszy bowiem Fakt, turystów wypoczywających nad polskim morzem atakują zgraje... niemieckich komarów. Są trzy razy większe od rodzimych, a do naszego kraju przedostają się przez polsko-niemiecką granicę. Z plagą niemieckich krwiożerczych bestii największy problem ma Świnoujście. Nikt nie wie, czemu komary zza zachodniej granicy upodobały sobie właśnie nasz kraj... A przecież wystarczy tylko znać historię...
Niedziela
Anglicy znają ją jak widać bardzo dobrze, skoro żaden z nich nie chce zaadoptować małego, puszystego kotka, a właściwie kotki. Maluch jest zdrowy, słodki i pełen życia, ma jednak jedną wadę - z wyglądu przypomina Adolfa Hitlera. Jak przypuszcza rzeczniczka brytyjskiego schroniska to właśnie główny powód, który odstrasza ludzi od zwierzaka. Z pewnością kotce nie pomaga i to, że nazwano ją... "Kitler".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą