Po smętnej, mokrej i niegościnnej zimie przyszedł czas na długo oczekiwany wiosenny rozkwit. Zwykło się uważać, że ta właśnie pora roku to idealny sezon na zakochanie się. Czemu? A temu, że... Nie – nie będzie wywodów na temat hormonów i procesów zachodzących w naszych mózgach.
Nie wnikajmy w biologiczno-chemiczne powody wiosennych, sercowych uniesień. Zamiast tego przedstawimy garść, cieszących serducho, faktów o miłości.
- Najstarsza znana nam piosenka o miłości ma 4000 lat i pochodzi z Sumeru. Jej tekst umieszczony został na glinianych tablicach, które przetrwały do dnia dzisiejszego. Mimo tego, że motywem przewodnim jest tu raczej wychwalanie sumeryjskich bóstw, pieśń tę wypełniają romantyczne, całkiem ziemskie emocje młodej pary kochanków. Dlatego też utwór ten jest często porównywany do „Pieśni nad pieśniami”.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą